Pan Andrzej zajmuje się szmuglem nielegalnych towarów przez granicę. Pewnego razu odbiera od kuriera tajemnicze statuetki. Statuetki posiadają moc (niczym sygnet z "Władcy Sygnetów"), każdy chce je mieć i tu zaczynają się kłopoty.
chwytliwe sytuacje, dialogi super, jak mowicie ze nie, to znaczy ze wam szypułki po agreście nosić a nie pisać do ludzi