dowiedzielibyśmy sie o tym gdyby nie internet? nie wiem jak wy ale ja osobiście nie słyszałem na zadnym programie, w zadnych wiadomościach, informacjach czy wydarzeniach nawet wzmianki o śmierci tego wielkiego rezysera. mam wielką nadzieje że po prostu nie trafiłem na to... bo jeśli na prawdę nic o tym nie mówiono.. gdzie my zyjemy?
Osobiście dowiedziałem się dopiero z telewizji... Wielka strata dla kina, ale i tak pozostanie w moim sercu, a jego filmy wciąż będą do mnie wracać. Żaden człowiek nie żyje wiecznie, wielu z nich za życia udaje się dużo osiągnąć, ale tylko nielicznym udaje się pozostawić po sobie coś trwałego o czym pisać i mówić będą kolejne pokolenia... Altmanowi się to udało i to nieprawda, że nikt o nim nie pamięta. To jeden z największych i tak zawsze już pozostanie.
dowiedzialm sie dopiero z wiadomosci to wielki rezyser i jest mi smutno ze odszedl to ogromna strata dla kina
Strata ogromna. Reżyser wybitny, jestem w totalnym szoku...
Przynajmniej zdążyli go nagrodzić ....
Śpij w pokoju.... [*]
to prawda patrzac na jego filmografie niewiele filmow mialo polskie premiery czy to w kinie czy w tv a szkoda. Ja GO kocham szczegolnie z MASH.
Wspomnieli w Wiadomościach, tam też o tym usłyszałam. Rzeczywiście, pierwsza reakcja to szok i żal, może nawet wyrzuty, że nie zdążyłam się bardziej zaangażować w sztukę Altmana i nie zdążyłam zobaczyć kilku największych i najważniejszych jego dzieł. Pamiętam za to "M.A.S.H.", z którym wspomnienia mam bardzo pozytywne, w pewnym sensie mogę powiedzieć, że się na nim wychowywałam. Poza tym: "Nashville", "Kto zabił ciotkę Cookie?", "Gosford Park". Wielka strata...